-
Oprymkować 15.05.201915.05.2019Piszę do Państwa z zapytaniem o słowo oprymkować (w znaczeniu ‘okryć drobinami, okruchami, farfoclami’, jak pośrednio przełożyłem), które przypadkiem zasłyszałem na Pomorzu. Nie odnalazłem tego wyrazu w dostępnych mi słownikach, a chciałbym poznać kontekst jego użycia. Czy to kaszubski regionalizm, bądź słowo o proweniencji ukraińskiej/niemieckiej (obszar swego rodzaju tygla kulturowego na Pomorzu), czy być może ja nie dosłyszałem odpowiednio zwrotu.
Pozdrawiam PD.
-
osąd i ocena28.12.201128.12.2011Szanowni Państwo!
Zainteresowała mnie w SJP tożsamość definicji osądu i oceny – czy faktycznie ich zakres znaczeniowy jest identyczny? Ja pewnie podać definicji nie potrafię, ale wydawało mi się, że umiem te pojęcia odróżnić. I tak na przykład zły (głupi) człowiek to osąd, a nie ocena. Oceną może być stwierdzenie: „Biorąc pod uwagę wzrost i masę ciała, oceniam, że masz nadwagę”. Nauczyciel ocenia ucznia, ale czy go osądza?
Z poważaniem – Karon -
porada o Nowej Hucie27.02.201027.02.2010Witam,
nie znalazłem w bazie danych odpowiedzi na pewne proste pytanie. Otóż, czy poprawne jest sformułowanie: jechać na Hutę? Chodzi tu o dzielnicę Krakowa, Nową Hutę. Wiele osób zamiast do używa formy na, która wydaje mi się błędna, może jednak jest inaczej. Wszakże można udać się na Kazimierz i w życiu nie spotkałem się z formą do Kazimierza (mam na myśli inną dzielnicę krakowską – nie miasto).
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Mateusz
-
Skąd się wzięła polszczyzna?14.11.200714.11.2007Szanowni Państwo,
dość powszechnie spotykam się z poglądem, że polszczyzna powstała w oparciu o dialekt wielkopolski i małopolski przy niewielkim udziale mazowieckiego. Co było powodem, że to właśnie te, a nie inne dialekty (np. brak udziału dialektu śląskiego) stały się podstawą polszczyzny ponadregionalnej?
Łączę wyrazy szacunku i serdeczne pozdrowienia,
Filip Cerkaski -
Staropolszczyzna w wersji audio?
12.03.201312.03.2013Gdzie można znaleźć nagranie audio brzmienia starodawnej polszczyzny, tj. rekonstrukcji aktorskiej sposobu, w jakim dawniej potocznie mówiono?
-
w, a nie v
7.10.20217.10.2021Dzień dobry.
Dlaczego w języku polskim do zapisu głoski [v] używamy litery "w" zamiast "v" - tak jak jest to w wielu językach, nawet słowiańskich?
-
Archaizmy typu k’woli, k’niej w dawnych tekstach.
27.07.202127.07.2021Szanowna Poradnio,
w starszych tekstach często pojawia się forma „k z apostrofem”, np.
„Tobie k’woli rozliczne kwiatki Wiosna rodzi, Tobie k’woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi,” albo „Z majestatu Trójcy Świętej, Tak sprawował poselstwo k’niej:”. Jaką funkcję pełniła ta forma i dlaczego zniknęła? Wydaje mi się, że była ona dość wygodna, bo skracała nieco wypowiedzi i dziwi mnie nieco, że zniknęła.
Z poważaniem,
-
BMW czy bmw?24.04.201224.04.2012Dzień dobry,
chciałbym raz jeszcze zapytać o skrótowiec BMW, gdyż dotychczasowe opinie wydają się nierozstrzygające. Znana mi redakcja zamienia wszystkie wystąpienia BMW na bmw. W moim odczuciu zapis bmw (czy ibm) jest dziwny, wygląda wręcz na błąd. Wobec niezgodności dwóch zasad (skrótowce/nazwy własne) należy chyba przyznać prymat skrótowcom i zapisywać BMW. Zapis bmw wygląda na bezrefleksyjne stosowanie reguł. Czy wersja BMW („Podjechał BMW”, „IBM stał na stole”) jest niepoprawna?
Pozdrawiam -
elfy i elfowie4.02.20024.02.2002Moje pytanie dotyczy mianownika i biernika l. mn. rzeczownika elf. We wszelkich słownikach jako poprawna sugerowana jest końcówka -y (a więc elfy). Tymczasem Marek Gumkowski w jednym z wydań Władcy Pierścieni J. R. R. Tolkiena wprowadził formę elfowie, tak to motywując:
Wspomnieć także należy o modyfikacji innego rodzaju: rzeczownikowi elf w mianowniku i bierniku liczby mnogiej nadawana jest tu męskoosobowa forma elfowie, nie figurująca w słownikach języka polskiego. Odważono się na takie odstępstwo od językowych prawideł zarówno dlatego, że w odniesieniu do postaci określanych tym mianem są tu zawsze stosowane formy gramatyczne przynależne istotom ludzkim (a więc oni, nie one; zrobili, nie zrobiły), jak i z chęci naśladowania w tej mierze decyzji autora, używającego nieprawidłowej w angielszczyźnie formy liczby mnogiej elves (zamiast elfs) i toczącego o to zażarte boje ze skrupulatną korektą. Tolkien chciał w ten sposób odświeżyć sens słowa, które – jak pisał – „z biegiem czasu skarlało i dziś kojarzy się raczej z fantastycznymi duszkami”. W polskim przekładzie forma elfy została pozostawiona wyłącznie w kilku miejscach jako zbiorowe określenie ludu czy też szczepu (np. Elfy Szare, Elfy Leśne – ale już: Elfowie Wysokiego Rodu). Podobnie, choć w sposób nie tak konsekwentny, wprowadzone zostały, jako oboczne, formy krasnoludy i krasnoludowie.
Swego czasu temat ten wzbudził żywą wymianę zdań na „Forum dyskusyjnym miłośników twórczości J.R.R. Tolkiena”. Tu chciałbym spytać, co Państwo sądzą na temat takiej innowacji językowej, jej zasadności i poprawności. Czy da się tu w ogóle jednoznacznie rozstrzygnąć problem, czy też wybór jednej z form jest li tylko kwestią gustu użytkowników języka?
Z tolkienowskim pozdrowieniem,
Ruginwaldus -
innymi słowy – czy słowami?20.01.201020.01.2010Witam serdecznie!
Moje pytanie może zabrzmieć nieco banalnie, ale nie mogę sobie z tym poradzić. Uczę się języka polskiego od niedawna, a już kilka razy napotkałam się na wyrazy innymi słowami i innymi słowy. Bardzo proszę o wyjaśnienie różnicy między nimi.
Dziękuję z góry i pozdrawiam.